Nie rezygnuj z marzeń o medycynie! Przekonuje prof. dr hab. n. med. Piotr Lipiec, wykładowca i autor książki „Przewodnik kujona”, z której dowiesz się, jak się dostać na medycynę, skończyć studia i zostać dobrym lekarzem.
Ola Siewko: Panie Profesorze, książka pt. „Przewodnik kujona” to lektura obowiązkowa dla kandydatów na studia medyczne. Mam wrażenie, że pisząc ją, oparł się Pan na wiedzy i doświadczeniu, rozmowach i konsultacjach z uczniami i studentami. Czy się nie mylę?
Prof. dr hab. n. med. Piotr Lipiec: Zdecydowanie tak. Rozmowy z młodymi ludźmi były w ogóle źródłem pomysłu, by tę książkę
napisać. To w trakcie tych rozmów zauważyłem, że kandydaci na medycynę, którzy nie mieli bezpośredniej styczności ze światem medycznym, często nie do końca wiedzą, czego się spodziewać po studiach i pracy lekarza. Co prawda w internecie, mediach i wśród znajomych znajdują wiele przekazów, jak wygląda każdy etap edukacji, ale niejednokrotnie te relacje i rady są mniej lub bardziej jednostronne, wybiórcze i słabo oddają obraz całości. Często zdarza się, że młodzi ludzie – maturzyści czy studenci – za późno dowiadują się o rozmaitych możliwościach i żałują, że ktoś im o nich wcześniej nie powiedział. Moim celem było zebranie tych wszystkich informacji w jednym miejscu.
Wśród kandydatów na medycynę wiele osób ma skrajne preferencje: jedni lubią chemię, a nie lubią biologii, inni na odwrót, są też tacy, którzy są świetni z biologii i chemii, ale nie lubią fizyki. Czy nasze sympatie do przedmiotów branych pod uwagę w rekrutacji na medycynę mają znaczenie? A jeśli tak, to co z tym fantem zrobić?
To bardzo ważny problem, w którego rozwiązaniu ogromne znaczenie odgrywa właśnie świadomość tego, jak wygląda proces rekrutacji oraz jakie konkretnie są wymagania co do wyboru przedmiotów na maturze. Wymagania uczelni potrafią się bardzo różnić. Tej kwestii poświęciłem sporo miejsca w książce, bo w oparciu o znajomość kryteriów rekrutacji można odpowiednio zaplanować swoją edukację w liceum, a potem dokonać wyboru uczelni. Nieraz okazuje się, że najbliższa uczelnia, na którą starać się będzie większość znajomych z klasy, ma wymagania, które nie pokrywają się z zainteresowaniami ucznia, ale uczelnia nieco bardziej oddalona pozwoli mu już bezproblemowo przejść rekrutację dzięki doskonałym wynikom matury z tych przedmiotów, w których jest mocny. Najlepszym przykładem są uczniowie niebędący fanami biologii, która wszystkim kojarzy się ze studiami medycznymi. Czasem bywa ona powodem rezygnacji z marzeń o medycynie. A szkoda, bo jest kilka uczelni w Polsce, na które można starać się dostać, nie zdając matury z tego przedmiotu. Jednocześnie zakres tematyczny biologii nauczanej później na studiach medycznych jest często odbierany przez takie osoby jako zdecydowanie ciekawszy niż to, co jest wymagane na maturze.
Są uczniowie, którzy chcieliby zostać lekarzami, ale mają niską samoocenę, twierdzą, że nie są zbyt dobrzy, zdolni. Czy ten kierunek jest tylko dla osób wybitnie uzdolnionych?
Nie ma co ukrywać, że jest to kierunek, który wymaga dużej ilości nauki – przed maturą, w trakcie studiów, jak i po nich. Lekarz uczy się i dokształca przez całe życie, a ilość materiału koniecznego do opanowania przez młodych adeptów medycyny wzrasta z każdym etapem edukacji. Jednak trzeba podkreślić, że przez kolejne lata wzrasta też ich zdolność do przyswajania dużej ilości informacji, nauka robi się coraz przyjemniejsza, gdyż zdobywaną z każdym rokiem wiedzę odbierają jako coraz ciekawszą, bardziej praktyczną i bliższą temu, co chcą jako lekarze umieć. Dlatego też, jeśli ktoś marzy o medycynie, ale przeraża go ilość nauki, zachęcam, by spróbował. Ja w liceum nie znosiłem nauki pamięciowej, a mimo to kilkanaście lat później poradziłem sobie z nauką materiału do egzaminu specjalizacyjnego z chorób wewnętrznych, zawartego na kilku tysiącach gęsto zadrukowanych stron.
O tym, jakie rady dla maturzystów ma prof. Piotr Lipiec, i przed czym ich przestrzega, poczytacie w Cogito 3/2021. Numer do kupienia w kioskach, empikach, punktach sprzedaży prasy i w sklepie internetowym – https://www.edukram.pl/produkt/cogito-3-2021-czasopismo-edukacyjne-dla-mlodziezy/