Tak się bawili, tak się bawili… A z ich muzą tak się bawiła młodzież w latach 90. XX wieku…
Jeden z najpopularniejszych boysbandów, Backstreet Boys, wydał płytę po dobrych sześciu latach, przy której można się całkiem dobrze bawić i dziś.
„DNA” (Sony) to porządny popowy album. Teksty są o relacjach damsko-męskich. Muzycznie – wszystko gra. Można nawet powiedzieć, że muzycy zręcznie połączyli muzyczny klimat sprzed dwóch dekad z tym, co modne obecnie. Spora część materiału to chwytliwe ballady. Może mniej tu muzyki do
tańca, ale jest trochę ciekawego elektro, fajne R’n’B z uroczym gospelowym chórkiem, są też genialne linie basu czy rozbujane funky.